Dzień pierwszy. Tak wygląda Bródno po zamknięciu Kondratowicza

104
Share

Dziś w nocy rozpoczęły się największe utrudnienia związane z budową metra na Bródnie. Jak wasze wrażenia?

W nocy z piątku na sobotę budowniczowie II linii warszawskiego metra postawili na jezdniach charakterystyczne zielone płoty i wyłączyli z ruchu główny fragment ulicy Kondratowicza. To najważniejszy, najdłuższy i najbardziej uciążliwy etap tej wielkiej inwestycji. Utrudnienia potrwają co najmniej dwa i pół roku – do końca września 2021 r.

Sprawdź, jakie dokładnie ulice są zamknięte, którędy poprowadzono objazdy oraz jakie są nowe trasy autobusów i tramwajów

Na razie wielkie zmiany dotyczą samochodów i komunikacji miejskiej. Rowerzyści i piesi przez większość miejsc jeszcze mogą chodzić swobodnie – ale to też zmieni się w ciągu najbliższych dni, gdy zielone płoty wygrodzą im wąskie korytarze na skraju budowy.

W sobotę rano zajrzeliśmy w kilka newralgicznych punktów przy zamkniętej ulicy Kondratowicza. Pierwszego poranka po wprowadzeniu zmian Bródno wygląda tak:

Zielone płoty zablokowały ze wszystkich stron skrzyżowanie Kondratowicza, Rembielińskiej i Bazyliańskiej (zdjęcie na górze). Przejechać tutaj mogą tylko tramwaje, a także, chwilowo, jeszcze piesi.

Częściowo przejezdne pozostaje skrzyżowanie św. Wincentego z Kondratowicza. Od strony Białołęki dozwolony na nim jest tylko skręt w lewo (ewentualnie w prawo wyłącznie na stację benzynową Circle K). Ale drogowcy zapomnieli zasłonić stare znaki – one wciąż prowadzą kierowców po staremu i powodują spore zamieszanie.

Efekt: stacja benzynowa przy Kondratowicza zmieniła się w plac manewrowy dla wycofujących się samochodów, które potem stoją w długim rzędzie do wyjazdu z powrotem na św. Wincentego.

Zgodnie z zapowiedziami za skrzyżowaniem z Kondratowicza nie można wjechać w św. Wincentego od strony Białołęki. Ruch w przeciwnym kierunku jest dopuszczony.

Za to teoretycznie w obu kierunkach zamknięty jest dla zwykłych samochodów odcinek św. Wincentego na wysokości muru cmentarnego (w godzinach 6:00-21:00). Jednak dziś rano, w chwilach gdy nie pilnowała go straż miejska, kierowcy nie przejmowali się zbytnio tym ograniczeniem.

Urzędnicy to przewidzieli – przy skrzyżowaniu św. Wincentego i Matki Teresy jest przygotowane specjalne miejsce parkingowe tylko dla radiowozów. I możemy się spodziewać, że od poniedziałku zakaz ruchu dla zwykłych samochodów będzie w tym miejscu już bezwględnie egzekwowany.

Najbliższy poniedziałek będzie zresztą prawdziwym testem nowej organizacji ruchu na Bródnie. W pierwszy poranek po weekendzie szykujcie się na wielkie korki w całej okolicy.

wszystkie zdjęcia: targowek.info

104
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx