Po zeszłotygodniowym bałaganie informacyjnym, spowodowanym przez wykonawcę budowy metra, mamy wreszcie szczegółowe informacje na temat utrudnień związanych z budową metra na Zaciszu.
Znaki drogowe na Zaciszu wreszcie pokazują prawidłowe daty i wszystkie miejskie służby w końcu nie mają wątpliwości, więc potwierdzamy to, co napisaliśmy już w poprzedni czwartek: zamknięcie skrzyżowania ulic Rolanda, Codziennej, Spójni i Figara nastąpi w nocy 29 na 30 marca 2019 r. Wtedy też nastąpi skrócenie trasy autobusu 512.
Skrzyżowanie Rolanda i Codziennej zostanie zamknięte na około trzy miesiące, czyli do końcówki czerwca 2019 r. To właśnie przy nim znajdą się wyjścia z przystanku II linii metra „Zacisze”, której główna część powstanie pod sąsiednią małą uliczką Figara.
Z tego powodu autobusy linii 512 będą miały skróconą trasę mniej więcej do miejsca, w których była ich pętla do końca 2012 roku: pojadą ul. Codzienną i skręcą w lewo w Blokową, gdzie zlokalizowany zostanie przystanek dla wysiadających. Przystanek dla wsiadających będzie w dotychczasowym miejscu na ul. Codziennej, na którą autobusy wrócą jadąc ulicami Gliwicką i Ogrodniczą (na Ogrodniczej zostanie wprowadzony jeden kierunek ruchu – tylko w stronę Codziennej).
Objazd zamkniętego skrzyżowania dla samochodów osobowych zostanie poprowadzony ulicami Codzienną – Blokową – Gliwicką – Krośniewicką – Samarytanka.
Także w nocy z piątku na sobotę (29/30 marca 2019) nastąpi zamknięcie ul. Łokietka od skrzyżowania z Chojnowską do Samarytanka. To ma związek z budową drugiej wentylatornii metra (pierwsza jest już budowana na ul. Blokowej). Wzdłuż ogrodzenia placu budowy wybudowany zostanie tymczasowy ciąg pieszo-rowerowy łączący ulice Władysława Łokietka i Samarytanka.
Objazd Łokietka został wyznaczony także przez ulicę Samarytanka – ale w tym miejscu zdecydowanie radzimy omijać tę ulicę w dni powszednie w okolicach godz. 7:30-8 rano!
Wtedy bowiem rodzice masowo podwożą dzieci samochodami pod szkołę podstawową nr 52 i Samarytanka jest zakorkowana nawet bez podwójnego objazdu. Po zamknięciu skrzyżowania Rolanda i Codziennej oraz Łokietka z całą pewnością będzie tam jeszcze gorzej.
grafiki: UM Warszawa
Napiszcie proszę, że wszystkie skrzyżowania Gliwickie i Blokowej z innymi ulicami w rejonie objazdu są RÓWNORZĘDNE! I zapraszam wszystkich chętnych na skorzystanie z OC kierowcow – matołów.
Zamykają kolejne ulice na Bródnie i na Bemowie. A jeszcze nie otworzyli tych, które już powinny być otwarte, a są zamknięte od 3 lat.
Za to pan prezydent m.st.Warszawy ma się dobrze. Jeździ po kraju, uczestniczy w różnych konwencjach partyjnych, wypowiada się na tematy różne / ale niezwiązane z jego funkcją/ w telewizjach.
A Warszawa zajmuje się jego zastępca, który proponuje program dla Warszawy-adopcja dzieci przez homoseksualistów. Tak, jest to sposób na rozwiązanie problemu głodnych dzieci.
I takiego prezydenta m.st. wybraliśmy. W tym ja też.
„Objazd Łokietka został wyznaczony także przez ulicę Samarytanka – ale w tym miejscu zdecydowanie radzimy omijać tę ulicę w dni powszednie w okolicach godz. 7:30-8 rano!”
Radzę omijać tę ulicę również w godzinach 12-13.30.Rodzice odbierający pierwszą zmianę ze szkoły blokują przejazd, oraz 16-17.30 odbiór pociech kończących lekcje. Okresowo blokada ulicy w okresie wywiadówek. godziny 17-19.
Tak wiec odradzam w ogóle z korzystanie z tego objazdu.
Dodatkowo uprzedzam, że za mostkiem istnieje równorzędne skrzyżowanie z ul. Wojskową. Radzę zwolnić !!
Wszystkie skrzyżowania z ulicą Sawy także są równorzędne, ponadto cała ulica Sawy znajduje się wewnątrz strefy zamieszkania (= ograniczenie prędkości do 20 km/h, bezwzględny nakaz ustępowania pieszym). Sąsiad chce zrobić przód w swoim aucie na czyjś koszt ;-)
@Hans
Mądry Polak po szkodzie.
Pytanie brzmi: czy będziesz pamiętał o skutkach swojego wyboru, kiedy przyjdą kolejne wybory?
Czy uczysz się na błędach?
Ja przynajmniej mam ten psychiczny komfort, że pana prezydenta nie wybrałem.
” bromba” Jeśli masz wybór miedzy dżumą o cholerą musisz się zdecydować na jedną z nich, lub decyzję pozostawić innym. Czy tak czy siak – nie jest dobrze ;-(
Warszawa niestety jest odskocznią do wielkiej polityki, dlatego „oferty” mamy takie jakie mamy.
Mieszkanka Samarytanka, w godz. 12-13:30 jakoś tam specjalnego ruchu nie widać. Rodzice o tej godz. rzadko odbierają dzieci bo zazwyczaj wówczas pracują, no chyba że babcie. Ale generalnie dzieci o tej porze kończące lekcje idą do świetlicy, starsze wracają same do domu. Ale w godz. 16-17:30 ruch jak najbardziej spory bo rodzice wówczas odbierają dzieci ze świetlicy. Lokales z Sawy, nie wiem jak ty ale ja mam wrażenie że budowa wentylatorni na Blokowej jakoś zniechęciła kierowców do korzystania z tej ulicy. Ruch jakby mniejszy niż kiedyś. Uliczki dochodzące do Sawy są oczywiście równorzędne i tak właściwie trzeba tam jechać wolniutko… Czytaj więcej »
Borys ruch przy szkole w godz.12-13 jest niewątpliwie mniejszy niż rankiem ,co jednakże nie zmniejsza istniejącego tam zagrożenia!
Dzieciaki wracają ze szkoły na rowerach, rolkach ,hulajnogach po drodze i zastawionym wąskim chodniku.
Opiekunowie z pociechami snują się przy samochodach. Jest niewątpliwie niebezpiecznie, Nadal proponuję rezygnacje z tego objazdu.
@borys: niestety zmiana jest na niekorzyść, po zamknięciu Kondratowicza przez Sawy próbuje przejechać więcej samochodów – szczególnie w dni, gdy na S8 zdarzy się jakiś wypadek. Niestety tranzytowcy (szczególnie spod Warszawy) próbują na Sawy nadrobić stracony czas i po prostu pędzą tam nie zważając na zasadę pierwszeństwa z prawej i ograniczenia prędkości (20 km/h), przez co mieszkańcom puszczają nerwy i przestają „wyjeżdżać ostrożniutko”, zamiast tego na ostro i z klaksonem. Naprawdę radzę jechać tam zgodnie z przepisami.
@bietka
A ja bym chętnie spróbował czegoś nowego, po 12-letnim doświadczeniu bycia nikim w wielkiej stolycy. Mając wybór między dotychczasową bidą i nędzą, a nieznanym nowym, wolę zaryzykować.
Bo z nowym wszystko jest możliwe.
Czy Sz. Władze poinformowały wszystkie służby o zamkniętych ulicach? Odpowiadam sobie na pytanie, że raczej nie. Kilka dni temu karetka pogotowia sunęła na sygnale w ul. Kondratowicza w kierunku szpitala. Oczywiście musiała zawrócić na stacji paliw przy ratuszu. Można mieć tylko nadzieję, że pacjent nie umarł. Chociaż i tak pewnie spędził na izbie przyjęć kilka godzin.
Lokales z Sawy, już za tydzień ruch się tam uspokoi. Rzeczywiście część sobie robi tam skrót, aby później w stronę Spójni i Kościeliskiej się udać. Jak zamkną skrzyżowanie Codziennej/Rolanda to z Sawy jedynie będzie można w stronę Gilarskiej pojechać a tam wiadomo, rano tworzy się zator. Zatem ta droga wogóle przestanie być atrakcyjna dla tranzytowców.
Borys, nie do końca się zgodzę – obecnie i tak jakieś 3/4 samochodów jadących tym skrótem skręca w prawo w stronę Gilarskiej, więc o wiele ruch nie zmaleje. Problem zniknie, gdy budowa wentylatorni zajmie całą szerokość Blokowej.
objazd przy szkole? to żart? dzieci uważajcie i rodzice też. i dlatego trzeba też otworzyć Wincentego przy cmentarzu. to my ludzie tu mieszkamy. dajcie nam żyć. zakaz powinien tam obowiązywać tylko w godzinach szczytu. tak ulica jest pusta, a inne pękają w szwach.
A 512 powinien jechać Dw Wileński -al.Solidarności – Radzymińska początek objazdu. Jórskiego -Samarytanka – Gilarska koniec odjazdu Gilarska -Gilarska
@Jeremiasz: Czy zanim napisałeś swój post pomyślałeś, że takim rozwiązaniem odciąłbyś Codzienną od komunikacji miejskiej?
Całkowicie bezsensowna propozycja Jeremiasza, nawet nie ma co tu komentować. Od Dw. Wileńskiego dokładnie tą trasę jeździ przecież 120, a według niego mieszkańcy okolic Codziennej nie potrzebują autobusu, tylko ci z Gilarskiej i Jurskiego powinni mieć aż dwie linie.
Zadowolonym z siebie władzom miasta i projektantom radzę dzisiaj przed zamknięciem Codziennej i Rolanda przejechać tymi ulicami autobusem. Korek od lasku do Gilarskiej świadczy o waszej „mądrości”.
Dzisiaj było niestety parę dzwonów na S8, trasa stała już od Głębockiej. W takim wypadku konsekwencją będą zawsze korki na Zaciszu. Jest to więc tylko i wyłącznie wina „mistrzów kierownicy” z S8.
Na Samarytanki / Wojskowa, kolo szkoly trzeba cos zrobic , bo moze dojsc do tragicznego wypadku .
Sam widzialem dwa przypadki nie ustapienia pierszenstwa malym rowerzystom !! Krew mrozi widok hamowania dizeciaka i spalin samochodu..
O ile rodzice dowozacy tam dzieci mieli juz nawyk zatrzymywania sie , tak juz cala reszta objazdowa ma gdzies znaki poziome i skrzyzowania rownorzedne – liczy sie tylko pedal gazu…..
Choć jestem przeciwniczką garbów, to jednak ze względu na bezpieczeństwo dzieciaków i mieszkańców, proszę o zainstalowanie ich w okolicy nowo usytuowanego przejścia pieszo-rowerowego na Ul. Samarytanka. Istniejący próg przed szkołą to w obecnej sytuacji za mało. Mamy spory ruch rowerowo-hulanogowy na odcinku szkoła- ul. Wojskowa.
Obecnie zaistniała pilna potrzeba spowolnienia samochodów już od skrzyżowania Samarytanka/Kościeliska.
Polecam jeździć bocznymi uliczkami Zacisze będzie zakorkowane: BRAWO WARSZAWO.Na temat ulicy Samarytanka : ulica jest zakorkowana napewno od 7-12 a popołudniu 15-17 . Na Młodzieńczej pojawią się korki!!! MASAKRA !!!
Przeszłam się dzisiaj około godz 11 w pierwszy powszedni dzień objazdu ulicą Samarytanka. –
Tak jak spodziewałam się ruch się zwiększył, samochody , przynajmniej większość ,pędzą od strony kanałku ze zbyt dużą prędkością. Skrzyżowanie z Wojskową posiadające pierwszeństwo, nieoznaczone żadnymi znakami i słabo widoczne od strony mostku. Drewniany płot ogranicza widoczność –
– Strach wyjeżdżać z ulicy Wojskowej , strach jeździć rowerem czy hulajnogą.
Co na to nasz szanowny radny od progów !!
PS. Zaraz zacznie się wiosna i intensywny ruch pieszo- rowerowych spacerowiczów wędrujących i jadących spacerniakiem wzdłuż kanałku a zaznaczony na planie tymczasowy ciąg pieszo -rowerowy łączący ul.Samarytanka i Łokietka NIE ISTNIEJE. Płot budowy podciągnięty aż do granicy z posesją.
Kolejny przyczynek do zwiększenia zagrożenia na ul. Samarytanka.
Na codziennej mało osób jedzie 512 więc po co ma jechać do zacisza jak może być zmocnione 120
Lub skierować do budowlanej jórskiego i samarytanką i gilarską
Jesli chodzi o 512 to wlasnie zmniejszono czestotliwosc z 8 minut do 10 minut w szczycie. Logiczne – krotsza trasa :-)Ponadto od jakiegos czasu jezdza w wiekszosci male autobusy. Rezultat kolejka czekajacych na Codziennej i praktycznie od Radzyminskiej autobus jest pelny. Skuteczne zniechecanie do ztm. Jezdzilem do tej pory ale jak tak dalej pojdzie wracam do samochodu mimo wszystko.
Gliwicka „przygotowana” do objazdu znakomicie. Powycinane fragmenty asfaltu. Off road.