Przy okazji to też pierwsza stacja rowerów Veturilo na Targówku Fabrycznym.
W piątek 10 maja został uruchomiony nowy punkt wypożyczania rowerów Veturilo na Targówku. To stacja partnerska, działająca dzięki współpracy z firmą Procter & Gamble, która na Targówku Fabrycznym ma swój biurowiec i fabrykę.
Stację Veturlio uruchomiono w pobliżu głównego wejścia do siedziby Procter & Gamble przy ulicy Zabranieckiej 20. Znajduje się ona kilkaset metrów od skrzyżowania Zabranieckiej z Trasą Świętokrzyską. Dojazd do niej rowerem z najbliższych stacji, np. z Dworca Wschodniego, zajmie użytkownikom ok. 10-15 minut.
Z nowej stacji mogą korzystać wszyscy użytkownicy Veturilo na tych samych zasadach, co z innych stacji w systemie. Wystarczy posiadać aktywne konto Nextbike i można wypożyczać rowery korzystając z samoobsługowego terminala lub aplikacji mobilnej.
Dzięki nowej stacji system Veturilo powiększył się również o 10 nowych rowerów. Obecnie w Warszawie do dyspozycji mieszkańców jest ponad 380 stacji i 5500 rowerów. Na całym Targówku działa około 20 stacji Veturilo – ciężko podać ich dokładną liczbę, gdyż z powodu budowy metra stacje nieoczekiwanie znikają i pojawiają się w nowych miejscach.
Pierwsze 20 minut każdego wypożyczenia roweru w warszawskiem Veturilo jest bezpłatne.
zdjęcie: mat.prasowe/Veturilo
Dlaczego miasto warszawa nie zainwestuje w wypożyczalnię hulajnog Szczudeł Sprężyn do podskakiwania podgrzewaczy do dróg rowerowych Itp? Co z tego że ludzie umierają w szpitalach miejskich na korytarzach ale lewactwo musi się bawić.
A na Zurominskiej dalej nic…
@polip
Dlatego, że rząd polski inwestuje w geotermię Dyrektora Rydzyka, intronizację Chrystusa na Króla Polski, port lotniczy WARSZAWA – Radom, samochody elektryczne w oparciu o niemiecki projekt i chińskie komponenty oraz rozbijanie aut przez służbę ochrony państwa. Co z tego, że ludzie umierają w szpitalach państwowych finansowanych przez państwowy NFZ. Przecież katoprawica musi się bawić.
Ale obrzydliwości piszesz. Widać ze lubisz bzdury i kłamać zawsze!! Magdalena
Masz racje Magdaleno – polip bzdury pisze…
Bardzo dobrze, najzdrowszy środek lokomocji. I najtańszy.
Trzeba mieć poważne problemy z głową, żeby się przychrzaniać do rowerów w miastach.
Swoją drogą fajnie, że prywatne podmioty mogą się przyłączać do sieci Veturilo. Póki takie prywatne stacje działają w 100% tak samo jak te publiczne, to niech je stawiają gdzie tylko jest miejsce.