W zasadzie nie poczta, ale agencja pocztowa – ale dobre i to.
Jeszcze mało osób o tym wie, ale od połowy lipca 2019 roku na Bródnie funkcjonuje nowa placówka pocztowa.
Nowo utworzona Agencja Pocztowa działa przy ulicy Krzywińskiej 14 lok. U1.
Poczta czynna jest w godzinach:
poniedziałek: 11:00 – 20:00 (z przerwą pomiędzy 15:00 a 15:30),
wtorek – środa: 10:00 – 19:00 (z przerwą pomiędzy 15:00 a 15:30),
czwartek – piątek: 08:00 – 16:00 (bez przerw).
„[Nowa placówka pocztowa] naszym zdaniem pozytywnie wpłynie na wizerunek i jakość świadczonych usług, a w szczególności na skrócenie czasu oczekiwania klientów na obsługę w Dzielnicy Targówek” – mają nadzieję w urzędzie dzielnicy.
zdjęcie ilustracyjne/ fot. archiwum/Poczta Polska
Rewelacja. Może z powodu otwarcia nowej placówki, ta istniejąca przy Chodeckiej jest czynna 13-20 lub 8-15? Pominę, już kwestię jakości usług Poczty Polskiej np notoryczne awizo w skrzynce zamiast podjęcia jakiejkolwiek próby doręczenia przesyłki.
A może ktoś wie dlaczego wszystkie przesyłki polecone, np. dla mieszkańców Zacisza, są awizowane w Urzędzie Pocztowym przy ul. Radzymińskiej 105 a nie w U.P. przy ul. Radzymińskiej 234/236, gdzie już nie ma tak makabrycznych kolejek? Dlaczego w związku z tym na poczcie zawsze trzeba „odstać” w kolejce przynajmniej pół godziny? Dlaczego w rejonie Wincentego / Głębocka listonosz NIE CZYTA dokładnie adresów – bez przerwy myli liczby i litery, i dość często w skrzynce znajduję nie adresowane do mnie awizo? Dlaczego urzędnicy naliczający podatek od nieruchomości wysyłają zawiadomienia o naliczonym podatku – chyba wszystkie naraz – w jednym dniu, co… Czytaj więcej »
wybrane miejsce bez dojazdu komunikacją i bez możliwości zaparkowania samochodem porażka !!!!
BYŁA JUŻ NA KORZONA… I NIE MA. TERAZ ZNOWU TRZEBA STAĆ NA WINCENTEGO W 20 OSOBOWEJ KOLEJCE
była na Nadwiślańskiej i też już nie ma ! to kiepski interes ! W ogóle że w XXI w. jeszcze niek nie wpadł, aby listy polecone odbierać jak paczki z paczkomatu, a nie stać w kolejkach. Każdy ma telefon komórkowy i może to odebrać. I dlatego w poczcie pracują tysiące osób, które są marnie wynagradzane oraz mają gdzieś ronoszenie listów, włożą awizo i koniec !
Organizacja pracy na poczcie to jest zdumiewające sprawa – w dobie gdy komputer czy skaner są tym, czym dawniej były kartka i długopis. Kolejki są niebotyczne, bo obsługa klientów trwa bardzo długo, pracownice wiele danych muszą ręcznie wprowadzić do komputera. Naprawdę – kiedyś to przebiegało szybciej : przekaz-pieczątka, przekaz-pieczątka… A dopiero potem była dalsza „obróbka”.
I nie do pomyślenia było, żeby przesyłki pakować i adresowa ćwiczenia dopiero przy okienku.