Młodzieżowa Drużyna Ratownicza opuszcza Bródno. Uczniowie nowego liceum rozgoryczeni

32
Share

„I dzieciaki i rodzice czują się oszukani” [LIST].

 

Rok temu była radość – po długiej walce z urzędnikami udało się w miejscu wygaszanego gimnazjum im. Szarych Szeregów przy ul. Turmonckiej 2 utworzyć liceum ogólnokształcące. Liceum otrzymało numer CLXII (162) i było wyjątkowe w całej Warszawie: sprofilowane w dwóch kierunkach – sportowym oraz ratowniczym.

Dumą szkoły była działająca w niej od lat (wcześniej w gimnazjum) Młodzieżowa Drużyna Ratownicza, w której młodzi ludzie uczyli się zasad pierwszej pomocy i zdobywali pierwsze kroki na drodze do zostania ratownikami medycznymi.

Jednak relacje między młodymi ratownikami a nową dyrekcją liceum (która zmieniła się od 1 września 2019 r.) nie układały się tak dobrze jak za czasów gimnazjum i w poprzednim roku szkolnym – i tuż przed końcem wakacji 2019 rozeszła się wieść, że chcąca zachować niezależność Młodzieżowa Drużyna Ratownicza opuszcza szkołę przy ul. Turmonckiej. Wczoraj młodzi ratownicy potwierdzili, że przenoszą się z Bródna na Wolę, do szkoły przy ul. Deotymy.

Zakończenie współpracy MDR z liceum na Turmonckiej najbardziej przykre jest dla nowych uczniów tego liceum – wielu z nich wybrało się do prowadzonej w 162 LO klasy o profilu ratowniczym właśnie ze względu na Młodzieżową Drużynę Ratowniczą…

Ten aspekt podkreśliła w liście do targowek.info mama jednego ze świeżo upieczonych licealistów:

„Poza horrorem rekrutacyjnym do LO, uczniów którzy wybrali klasy ratownicze w LO im. Szarych Szeregów na ul. Turmonckiej czeka teraz widmo rozwiązania młodzieżowej drużyny ratowniczej.

Uczniowie składali dokumenty do klas ratowniczych w większości ze względu na drużynę ratowniczą. W tej sytuacji oferta edukacyjna nie została dotrzymana i dzieciaki i rodzice czują się oszukani. Gdyby w czerwcu było wiadomo, że drużyny nie będzie, to szkoła na Turmonckiej nie byłaby szkołą pierwszego wyboru.

Niestety ani urzędnicy ani przedstawiciele szkoły i nowa dyrekcja nie wykazują aktywności – „musimy czekać”.”

 – pisze mama ucznia.

Rodzice licealistów z klasy ratowniczej pozbawionej drużyny ratowniczej napisali nawet do urzędu dzielnicy Targówek pismo z postulatem przeniesienia uczniów do innej szkoły. Bez rezultatu. Według naszych informacji z pierwszej klasy ratowniczej odeszło ponad 10 osób. 

Wiceburmistrz Targówka Jędrzej Kunowski, odpowiedzialny w dzielnicy za edukację, uważa, że nic złego się nie dzieje – szkoła nie zmieniła oferty i w nowym roku szkolnym uczniami z klasy o profilu ratowniczym będzie się zajmować.

 

zdjęcie na górze: uczniowie z Młodzieżowej Drużyny Ratowniczej w akcji / fot. Facebook/Młodzieżowa Drużyna Ratownicza – Warszawa

32
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx