Prawie dwa miliardy na pierwszy etap rozbudowy i ponad półtora na dalszy odcinek na Bródno – Unia szczodrze dofinansuje budowę metra do naszej dzielnicy.
O pieniądze na odcinek na Targówek raczej byliśmy spokojni, bo tu przygotowania do budowy są już bardzo zaawansowane. Rozstrzyga się właśnie przetarg na wykonawcę i prace mogą się zacząć w 2016 roku, choć już nieoficjalnie mówi się, że będzie rok opóźnienia.
Za to budowa następnych trzech stacji – przez Zacisze na Bródno – nie do końca miała zapewnione finansowanie. Dlatego cieszy wczorajsze wystąpienie Hanny Gronkiewicz-Waltz z premier Ewą Kopacz.
Panie oznajmiły, że prezydent Warszawy podpisał zobowiązanie do przygotowania wniosków o dofinansowanie sześciu miejskich inwestycji transportowych – czterech drogowych i dwóch metra. Niestety, żadna z ulic nas nie dotyczy, na liście nie ma choćby Mostu Krasińskiego czy obwodnicy śródmieścia między rondem Żaba a Wiatraczna. Ale są za to dwa odcinki metra.
Dofinansowanie – 1,945 mld zł, Poziom dofinansowania UE – 68%
Otwarte zostały oferty w przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie sześciu kolejnych stacji II linii metra. W kierunku zachodnim (z Ronda Daszyńskiego) wybudowane zostanie ok. 3,4 km podziemnej kolei, czyli trzy stacje.
W kierunku północno-wschodnim (z Dworca Wileńskiego) powstanie ok. 3,12 km trasy. Planowane stacje to: „Szwedzka” (C16) pod ul. Strzelecką po wschodniej stronie ul. Stalowej; „Targówek 1” (C17) w okolicy skrzyżowania ul. Pratulińskiej z ul. S. Ossowskiego oraz „Targówek 2” (C18) w rejonie skrzyżowania ul. Pratulińskiej z Trocką. Wszystkie nazwy stacji są robocze, a ich ostateczne brzmienie nadane zostanie uchwałą Rady m.st. Warszawy.
Budowa II linii metra wraz z zakupem taboru – etap III, Dofinansowanie – 1,625 mld zł, Poziom dofinansowania UE – 63%
W tej chwili trwa wybór koncepcji architektonicznej w ogłoszonym przez Metro Warszawskie konkursie. Na Bemowo powstaną dwie stacje. W kierunku północno-wschodnim, czyli do nas, będą trzy stacje: C19 roboczo nazywana „Zacisze” w rejonie skrzyżowania ul. Rolanda i Spójni; C20 roboczo nazywana „Kondratowicza” w rejonie skrzyżowania ul. L. Kondratowicza i Malborskiej; C21 roboczo nazywana „Bródno” w rejonie skrzyżowania ul. L. Kondratowicza i Rembielińskiej.
Dobra wiadomość jest też taka, że przyznanie pieniędzy oznacza, że nie można już zmieniać trasy metra, żeby nie stracić dotacji. Przykro nam, sąsiedzi z Białołęki.
To Zielona Białołęka będzie mogła już nas pocałować w …
I dobrze, koniec wreszcie dyskusji czy metro ma iść tu czy tam. Czas wziąć się do roboty. Najważniejsze że mamy zapewnione finansowanie. Cała dalsza dyskusja nie miała sensu gdyż oznaczałoby to że metro w całości musielibyśmy sfinansować sami. A bez wsparcia finansowego to metro w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat nie powstałoby, więc ta cała dyskusja i tak byłaby jałowa.
Brawo HGW. I to koniec czasu dla pieniaczy, którzy pod pozorem ” metro na Białołękę” ,chcieli się wypromować…i mącić ludziom w głowach. Jestem za rozwojem wszystkich dzielnic w granicach rozsądnych, a nie fantazji, ale tu irytowało mnie działanie akurat tej inicjatywy, mającej zaspokoić ambicje by zaistnieć…i tylko skłócić ludzi z dzielnic.
Brawo, gratuluję mieszkańcom Targówka, że nie będą mieli gdzie samochodu postawić, jak się okoliczne dzielnice zjadą na ostatnią stację metra. Nie mamy (my, mieszkańcy Białołęki) nic przeciwko stacji na Targówku – walczymy o ODNOGĘ, żeby zapobiec właśnie korkowaniu się Bródna. Bardzo nam przykro, że tak strasznie Wam przeszkadzamy, ale przez to że metro będzie się kończyło tylko na Bródnie, będziecie nas widzieć częściej.
Przecież miasto zorganizuje linie dowozowe do metra. Nie trzeba będzie jechać samochodem. A jak niektórzy mieszkańcy będą chcieli dojechać z dalszych okolic do metra to nie problem również zorganizować ten Park and Ride na Białołęce aby można było bezproblemowo zostawić samochód i z stamtąd zrobić bezpośrednią linię do stacji przy Ratuszu. Takie rozwiązanie na pewno usatysfakcjonuje większość mieszkańców. Nie trzeba będzie pchać się samochodem na Bródno jeżeli będzie parking na Białołęce z dobrym dojazdem do metra.
Kilovolt słusznie prawi. Mam też nadzieję, że takie linie dowozowe dostaną też WWLe i będzie ich mniej na św. Wincentego i moście Gdańskim.
metro na Grodzisk byłoby bez sensu bo znając mieszkańców tamtych okolic chcieliby żeby zatrzymywało się dopiero na świętokrzyskiej a ludzie po drodze patrzyliby na puste pociągi…
DO roboty teraz linia tramwajowa na Białołękę może by się udało za jednym razem
Co za dziwny kraj. Nie wystarczaja publiczne oswiadczenia na oczach milionow ludzi dokonywane przez urzednika panstwowego wysokiego szczebla. Musi on podpisywac zobowiazania jak w szkole, ze podejmie sie jakichs dzialan. Przeciez to jest kompromitacja osoby, urzedu i panstwa. Taki urzednik powinien miec moc sprawcza i wole. One wystepuja lub nie. To czy deklaracja jest pisemna czy ustna jest kompletnie bez znaczenia.
Zwykly teatr dwoch kukielek
Zastanawia mnie, dlaczego specjaliści od komunikacji naszego miasta postanowili skończyć II linię metra na ul. Rembielińskiej. Podczas gdy wydawałoby się logicznym rozumowanie, że ostatni przystanek powinien łączyć się z przystankiem PKP Toruńska. Dawałoby to możliwość łatwej przesiadki do kolejki w kierunku obu lotnisk czy też do autobusów kursujących Trasą Toruńską.
Przecież to tylko jeden przystanek dalej, gdzie jest sporo miejsca także na duży parking wielopoziomowy…