Coś jest nie tak z tą ścieżką… Rowerowy absurd na Bródnie

9
Share

Albo projektant był mocno zmęczony albo nigdy nie wybrał się na Bródno. Doczekaliśmy się naszego lokalnego absurdu rowerowego.  

 

Możnaby pomyśleć, że to integracja komunikacji rowerowej z autobusową na poziomie eksperckim. Nową ścieżką wzdłuż Wysockiego jedziemy sobie elegancko już od Odrowąża, ale tuż za Bartniczą czeka nas taka niespodzianka:

Ścieżka rowerowa wzdłuż Wysockiego wpada wprost na przystanek / fot. targowek.info

Ścieżka rowerowa wzdłuż Wysockiego wpada wprost na przystanek / fot. targowek.info

Ścieżka nagle skręca i prowadzi prosto na wiatę przystanku autobusowego i kosz na śmieci. Robotnicy kładący asfalt zorientowali się w ostatniej chwili, że to bez sensu i wstrzymali prace. Ale ci od krawężników nie mieli takiej refleksji. Po prostu zrobili swoje według projektu, choć to ewidentnie absurdalny przebieg ścieżki.

Ścieżka rowerowa wzdłuż Wysockiego wpada wprost na przystanek / fot. targowek.info

Ścieżka rowerowa wzdłuż Wysockiego wpada wprost na przystanek / fot. targowek.info

Nieliczni jeszcze rowerzyści dojeżdżają do tego miejsca i jadą przez przystanek. Wiosną będzie nas na rowerach więcej i będzie dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji.

sciezka-Wysockiego

Tak ścieżka urywa się jadąc od strony Bazyliańskiej / fot. targowek.info

Zapytaliśmy o niedoróbkę pełnomocnika rowerowego prezydent Warszawy. Łukasz Puchalski odpisał, że:

Projekt został skorygowany, droga dla rowerów będzie tu biegła wzdłuż chodnika. Całość będzie gotowa w kwietniu.

Trzymamy za słowo.

 

9
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx