Najtrudniejsza operacja na budowie Trasy Świętokrzyskiej zakończyła się pełnym sukcesem. Pociągi SKM i KM (oraz inne) wróciły do zwykłych rozkładów jazdy.
Budowa Trasy Świętokrzyskiej przebiega (odpukać!) perfekcyjnie i bez żadnych poważnych zakłóceń. Zgodnie z zapowiedziami operacja wsunięcia tunelu drogowego pod ruchliwą trasę kolejową do Legionowa trwała tylko dwa tygodnie – i zakończyła się zgodnie z planem w weekend. W skrócie przesuwanie tunelu wyglądało tak:
Od niedzieli pociągi SKM linii S9 oraz Kolei Mazowieckich R9 i R90 znów kursują według podstawowego rozkładu jazdy, obowiązującego przed remontem. Pozostałe linie – S1, S2 i S3 – także kursują wg rozkładu podstawowego, z niewielkimi zmianami dotyczącymi pojedynczych pociągów. Podobnie do stałych rozkładów wróciły przejeżdżające tą trasą pociągi dalekobieżne PKP Intercity.
Dzięki sprawnej pracy budowlańców z firmy Strabag na miejscu są już dwa z trzech tuneli pod torami, którymi Trasa Świętokrzyska będzie biegła z Pragi na Targówek Fabryczny (i odwrotnie). Trzeci z tuneli powstanie, wg planu, pomiędzy 5 a 22 września 2016 r. On, na szczęście, nie powinien już spowodować tak dużych utrudnień w ruchu.
Długość aktualnie budowanego odcinka Trasy Świętokrzyskiej (od ul. Kijowskiej na Pradze do Zabranieckiej na Targówku Fabrycznym) to 1,2 km. Koszt tej inwestycji to 76 mln zł. Zgodnie z zapowiedziami droga ma być gotowa we wrześniu 2017 roku.
Trasa Świętokrzyska będzie dla mieszkańców Targówka świetnym skrótem, pozwalającym ominąć korki przy pl. Wileńskim, w drodze na Pragę Południe oraz do Śródmieścia (i dalej). A także, ponieważ nie zbudowano innych dróg, będzie główną trasą dojazdową dla śmieciarek jadących do rozbudowywanej spalarni śmieci na ul. Gwarków.
Na aktualnych zdjęciach (autorstwa Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych) tunele Trasy Świętokrzyskiej – i jadące po nich pociągi, włącznie ze słynnym Pendolino – wyglądają tak:
wszystkie zdjęcia: ZMID
Jak widać nie taki diabeł straszny z tym zamykaniem linii :-)
Szkoda, że przy okazji tego zamknięcia, nie przebito także Ziemowita do Łomżyńskiej i Stalowej do Pratulińskiej, bo takich lokalnych połączeń pomiędzy Pragą a Targówkiem bardzo, ale to bardzo brakuje. Ośmielę się powiedzieć, że potrzeba ich bardziej niż np. mostu Krasińskiego. Mam nadzieję, że przy okazji budowy obwodnicy Pragi zostanie to nadrobione!
Takie przebicie między Pratulińską do Stalowej jest planowane jako ulica NowoStalowa. Niestety nie jest znany mi termin realizacji.