Drewniak przy Praskiej marnuje się pod opieką ZGN

8
Share

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego jeden z ostatnich drewniaków na Targówku niszczeje z oknami zabitymi dechami? To już wiemy. 

 

Ten budynek stoi trochę na uboczu, ale jednak tuż przy Rondzie Żaba. Chodzi o parterowy drewniany dom przy ul. Praskiej 1. Trudno powiedzieć ile ma lat, ale zapewne ponad sto. Na pewno pamięta, gdy okolica zabudowana była takimi budynkami.

Tym bardziej szkoda, że od lat nie jest wykorzystywany i niszczeje. Właśnie dowiedzieliśmy się dlaczego. Gazecie „Fakt” opowiedział o tym pan Mariusz Grabowski. Jego rodzina została przesiedlona do domku na Praską 1 w 1952 roku z kamienicy przy Chmielnej. To wtedy pewnie był dla nich szok, ale w tamtych czasach raczej z władzą się nie dyskutowało.

Po kilkudziesięciu latach ojciec pana Mariusza wystąpił o zasiedzenie posesji na Targówku. Sąd jednak sprawę oddalił, bo rodzina nie miała aktu notarialnego.  – Ale jak mogła mieć, skoro w PRL nie było własności lokali? Właśnie dlatego wystąpiliśmy o zasiedzenie – tłumaczy w „Fakcie” pan Mariusz.

Efekt jest jednak taki, że budynek przejął miejski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami, który nie zrobił nic, poza zabiciem okien deskami. Dzięki temu w drewniaku nie koczują bezdomni, ale korzyść dla dzielnicy z niego żadna.

„Fakt” podaje, że i tak zabytek będzie rozebrany, bo w tym miejscu zbudowana będzie… – i tu gazeta myli podstawowe fakty: piszą o Trasie Świętokrzyskiej, a chodzi oczywiście o obwodnicę Śródmieścia.

To prawda, kiedyś pobiegnie tędy ta arteria, jednak sąsiedni budynek nastawni tramwajowej dostał zgodę na generalny remont (wkrótce będzie w nim otwarta restauracja) – a też stoi na trasie przyszłej obwodnicy. Więc może uda się wykorzystać także drewniak?

 

zdjęcie: drewniak przy ul. Praskiej 1 / fot. archiwum targowek.info

 

8
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx