Z rondem Żaba się nie udało, teraz na celowniku jest Świdnicka. Czy kombatantom Powstania Warszawskiego uda się przeforsować na Targówku ulicę imienia swojego dowódcy?
Ppor. Jan Wójcik ps. „Znicz” dowodził 1 sierpnia 1944 r. atakiem na niemieckie koszary przy ul. 11 Listopada, który rozpoczął się u zbiegu ul. św. Wincentego i Odrowąża w okolicach dzisiejszego ronda Żaba. Krótkie starcie zakończyło się masakrą powstańców. Zginął m.in. sam „Znicz”, przeszyty serią z karabinu maszynowego.
O upamiętnienie tego smutnego wydarzenia sprzed 68 lat walczy grupa kombatantów Armii Krajowej. Wiosną 2012 roku próbowali zmienić rondo Żaba na rondo Znicza – ale wtedy decydujący o nazwach ulic stołeczni radni postulat zdecydowanie odrzucili. Więc powstańcy znaleźli inne miejsce, które chcą uszczęśliwić nazwiskiem zabitego oficera. Tym razem jest to nieco mniej reprezentacyjna uliczka Świdnicka na starym Targówku – a konkretnie jej fragment pomiędzy ul. Smoleńską i Gościeradowską.
I wszystko wskazuje na to, że tym razem zmiana nazwy ulicy może im się udać. Za przemianowaniem Świdnickiej na ul. ppor. Jana Wójcika „Znicza” mocno lobbuje pięciu stołecznych radnych, propozycja ma też już pozytywne opinie Zespołu Nazewnictwa Miejskiego oraz Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego.
Przeciwko propozycji kombatantów jest za to Rada Dzielnicy Targówek, która zajmowała się tą sprawą w ostatni czwartek. Jej argumenty: 1) ul. Świdnicka jest nazwą historyczną, funkcjonującą od kilkudziesięciu lat, 2) na Pradze Południe są już ulica Znicza i Park Znicza, więc wprowadzenie kolejnej podobnej nazwy może być mylące, a poza tym 3) ppor. Wójcik tak naprawdę to nie miał z Targówkiem nic wspólnego.
Jednak wszyscy wiemy, że z naszymi dzielnicowymi radnymi nikt w stołecznym ratuszu się nie liczy (przykładem choćby niedawna zmiana nazwy ul. Kraśnickiej na gen. Rozwadowskiego), więc na pierwszym posiedzeniu po wakacjach Rada Warszawy niemal na pewno gładko przegłosuje uchwałę zmieniającą nazwę ulicy.
Jeśli tak się faktycznie stanie, ulica Świdnicka pozostanie tylko na odcinku pomiędzy torami kolejowymi i Oszmiańską. Zaś powstańcy już układają plan świętowania ul. „Znicza”. Przy nowych tabliczkach stanie sztandar AK, możliwe też, że ksiądz poświęci ulicę.
Pan burmistrz Zawistowski powinien przestać zapraszać panią prezydent Gronkiewicz-Waltz na różne otwarcia w dzielnicy. Bo jak widać, nasza dzielnica jest na cenzurowanym. Ale o tyle śmiesznie teraz będzie, bo pan burmistrz praktycznie tuż za rogiem będzie miał „Znicza” a nie Świdnicką jak do tej pory…
O upamiętnienie „Znicza” walczy tylko jeden człowiek, a nie iluś tam kombatantów. Ja tej jednej osobie w tym pomagam.
Jerzy Smoniewski ps. „Lotnik”, był żołnierzem Znicza i walczył w okolicach ronda Żaba.
Tylko on wykazuje inicjatywę w tej sprawie. Ciekawe jest to że miasto zmieni tablice z nazwą ulicy, ale tablice pamiątkową będzie musiał zrobić za swoje pieniądze …
PRACUJE NA ŚWIDNICKIEGO I NA PEWNO NIE BĘDZIE ZGODY NA ZMIANĘ NAZWY ULICY ! PRECZ Z KOMUNĄ
ciekawe kto zapłaci za sprawy zwiazane ze zmianą adresu. na rondzie nie ma żadnychc firm a na świdnickiej z 5 . żenada
Kolego JAN, mowa o ul. Świdnickiej a nie Świdnickiego, więc nie kompromituj się.
Kolego PAW, rozumiem że wywodzisz się ze środowiska który ubolewał że plac dierżyńskiego zmienił swoja nazwę … żenada.
do RAJAX, *** mówie o ulicy Świdnickiej na której pracuje. Wiec ty sie nie kompromituj. Nie obchodzi mi dwóch kombatantów, którzy nagle obudzili się, żeby zmienić nazwe ulicy. Niech sobie wybiorą ulice, na której nic nie ma i świętują.
wkradła się błąd w mojej 1 wypowiedzi co nie zmienia absolutnie postaci rzeczy
Zmiana nazwy Świdnickiej dotyczy odcinka Gościeradowska – Smoleńska a odcinek Oszmiańska – Biruty/Praska pozostaje bez zmian…