„Skandal w diecezji warszawsko-praskiej – z ostatniej chwili”

9
Share

Tytułu wpisu nie wymyśliliśmy sami. Sami nawet nie zorientowalibyśmy się, o co w tym skandalu chodzi.

 

Rzadko piszemy tu o sprawach wiary, ale ponieważ wielkim krokami zbliża się masowe uzdrawianie przez księdza Bashaborę z Ugandy na Stadionie Narodowym, to i my postanowiliśmy nieco zgłębić życie duchowe naszej dzielnicy. A okazuje się, że to życie niezwykle aktywne.

Otóż parafia św. Marii Magdaleny na Bródnie (formalnie przy ul. Echa Leśne, praktycznie to ul. Kowalskiego) od kilkunastu dni żyje wiadomością, że tamtejszy wikary odmówił udzielenia komunii świętej jednej z parafianek. W rozmowie z serwisem „Ku konfederacji barskiej” opowiada o tym wierna, która widziała całe zajście, a także sama zainteresowana.

 

 

Filmy są dość długie, powstało kilka podobnych klipów dokumentujących zwyczaje księdza. Komu nie chce się słuchać, wyjaśniamy, że poszło o pozycję przy przyjmowaniu komunii świętej. Kilkoro parafian chciało to zrobić na kolanach, ale wikary stanowczo odmówił. W jego kościele komunię powinno się przyjmować na stojąco. Ciekawe, bo dawniej takich zwyczajów nie było. Pani, która opowiada historię, twierdzi nawet, że sprawdziła w katedrze św. Floriana na Pradze, że tam można przyjmować komunię i na kolanach i na stojąco. A jak jest w kościołach, do których chodzicie?

Sprawa może wydawać się błaha, ale otarła się aż o diecezję, a ksiądz stracił pracę! Blog „Ku konfederacji barskiej” informuje o tym właśnie w notce pod tytułem: „Skandal w diecezji warszawsko-praskiej – z ostatniej chwili”. Wynika z niej, że wikary został przeniesiony z Bródna do innej parafii poza Warszawą.

9
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx