Dzięki drewnianej figurze oraz kardynałowi Wyszyńskiemu świątynia Matki Bożej Różańcowej na Bródnie zostanie specjalnie wyróżniona.
Najstarsza parafia na Bródnie dopiero co przestała obchodzić 100-lecie istnienia, a już szykuje kolejną uroczystość. 25 marca 2015 r. kościół przy ulicy Wysockiego zostanie wyniesiony do godności sanktuarium.
Sanktuarium oznacza miejsce przechowywania przedmiotów kultów lub relikwii. Takim przedmiotem w parafii Matki Bożej Różańcowej jest drewniana figura Matki Bożej Fatimskiej.
Jej historię na stronie urzędu dzielnicy opisuje proboszcz Stanisław Wołosiewicz (przytaczamy ją z małymi skrótami):
Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej będzie pierwszym Sanktuarium na terenie Targówka. 25 marca figura Matki Bożej Fatimskiej, ufundowana w latach 60-tych przez rodaków pozostających na emigracji w Hiszpanii i Portugalii, zostanie powtórnie ukoronowana przez arcybiskupa.
Z figurą łączy się ciekawa historia. Została ona wyrzeźbiona dla Prymasa Polski – Stefana Wyszyńskiego. Emigranci przekazali ją Prymasowi jako wyraz wdzięczności za wytrwałość i niezłomność, którą wykazał się podczas przesłuchań w Urzędzie Bezpieczeństwa.
Figurę wyrzeźbiono z jednego kawałka drewna. Kiedy posąg był gotowy kilka osób z opozycji przetransportowało ją do Polski. Prymas Wyszyński początkowo umieścił ją we własnej kaplicy. Szybko jednak stwierdził, że tak wspaniałe dzieło musi służyć wiernym. Chciał, aby figura trafiła do świątyni poświęconej kultowi Maryjnemu.
Ksiądz prymas urodził się w miejscowości Zuzela. Znajduje się ona na wschodzie. Po wojnie wiele osób z tamtych terenów przeniosło się do Warszawy. Traf chciał, że właśnie wtedy trwała też budowa naszego kościoła. Sentyment do rodzinnych stron spowodował, że Figura Matki Bożej trafiła na Targówek.
Wyniesienie kościoła Matki Bożej Różańcowej do godności sanktuarium nastąpi w środę 25 marca o godzinie 18:00. Uroczystość celebrował będzie arcybiskup Henryk Hoser. Zagra też orkiestra wojskowa Garnizonu Warszawa.
Po mszy,dla najlepszych młodych parafian,zlizywanie śmietany z kolan Jego Eminescencji Arcybiskupa.Zapisy chętnych w każdy dzień,opłata to 80% emerytury babci.
„Ksiądz prymas urodził się w miejscowości Zuzela. Znajduje się ona na wschodzie. ”
Znaczy, że słoik?
Sanktuariom, o mój bosze taki zaszczyt. Będzie powód ,żeby bardziej owce doić.
Sanktuarium? Figura z lat 60 ub. wieku „z jednego kawałka drewna” i bp Hoser. Strzyc owce, strzyc! Śmiech na sali…
po pierwsze nie interesuje mnie to
a po drugie jest mi to obojetne
a grochówka będzie?
Warto wiedzieć. Myślę, że każdy lokalny patriota targówkowy, choćby nawet niewierzący, powinien o tym wiedzieć. Ot :) Ja się czuję dumna.
Poziom komentarzy – żenada. Jakie trzeba mieć kompleksy aby taki jadem pluć. Nie interesuje Cię dany news, odpuść i powstrzymaj się od ujadania…
Prawa ekonomii są bezwzględne. Zwiększyła się podaż za to spadł popyt.Skoro jakością usług, nie da się poprawić wyników finansowych, trzeba spróbować marketingiem. Teraz mamy św.Figurę, za chwilę będziemy mieć za jej wstawiennictwem cuda.
Śmierdzi w tych komentarzach stara zjełczała chuć bolszewickiego chamstwa. Ciekawe jest to, że lewe bękarty po Leninie i Marksie wszędzie wlezą z butami, zamiast się zająć gumowymi cyckami Krzysztofa Bęgowskiego vel Grodzka.
SNAH, jesteś podłym człowiekiem. Ale w sanktuarium pewnie w pierwszej ławce będziesz siedzieć i spijać z ust Hosera kolejne dawki jadu. Lecz się, człowieku.
Świątynie pogan i bałwochwalców posągów.
Tak sobie czytam …
no cóż, lepiej jednak być podłym człowiekiem niż małpą roznoszącą hiva, chmm, a może jednak lepiej być kozą … ?
ooooooooooooooo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Czytając komentarze to jakbym czytał gazetę wyborczą, trybune ludu albo komsomolska prawdę. Towarzysze neobolszewicy rezonują!!!
He HE He!!!
Zdrastwujtes tawariszcza sieroty PO Palikucie!
Tawariszczka Anna (chyba Grodzka) i pozostałe kamy z departamentu IV MSW. Zdrastujties!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Samodzielna_Grupa_%E2%80%9ED%E2%80%9D_Departamentu_IV_MSW
Pozostałym czytelnikom oraz WSIórom wyjasniam, że Prymas Stefan Wyszyński przez kilka lat II Wojny swiatowej ukrywal sie przed Gestapo na Bródnie. Warto pamietać, że w okresie powstania warszawskiego pod pseudonimem „Radwan III” był kapelanem Grupy AK Kampinos, działającej m.in. w Laskach, oraz szpitala powstańczego.
Panie Henryku,
Szacunek dla Pana!
a z tymi zielonymi ludzikami od putina i kiszczaka nie warto dyskutowac.
Czytam i czytam te komentarze i się zastanawiam:co zamiast mózgu trzeba mieć,żeby tworzyć takie wpisy?Wstyd i hańba!
Krzysiu,
niekoniecznie.
Jak słusznie zasugerował powyżej Pan rotmistrz Ozorski, można też mieć zlecenie od postsowieckich neobolszewickich służb….. Pan Rotmistrz wiele przeżył i tę swołocz rozpoznaje od razu.